Święta coraz bliżej, a ja w ogóle ich jeszcze nie czuję. I śnieg jest, choinka również już ubrana. W domu rozstawione różne stroiki i tak dalej, które każdego dnia przypominają mi o zrobieniu świątecznych porządkach w moim pokoju. A ja nie mam czasu nawet, żeby rozejrzeć się za prezentami dla najbliższych. Może właśnie dlatego, nie czuję zbliżających się Świąt, bo nie mam tej radości z szaleństwa zakupowego, kiedy to samą przyjemność sprawia fakt, że mogę coś kupić danej osobie i satysfakcję, że prezent jest strzałem w 10!. Mam nadzieję, że nadchodzący weekend będzie pełen emocji i wrażeń. A tym czasem kolejny Świąteczny Makijaż.
Czas ogranicza mnie do wykonania makijażu tylko na jednym oku. Powiedzmy, że inspirowałam się choinką , która ubrana jest złoto-czerwone bombki i łańcuchy. Szkoda tylko, że tej zielni dobrze nie widać.
A Wy macie już ubraną choinkę?
Pozdrawiam,
BeautyM
ta zielona kreska mi tu jakoś nie pasuje, ale poza tym podoba mi się ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :)
zielonej kreski tu nie ma :) ale faktycznie niestety to tak wygląda :)
Usuń